Literatura

Pod skrzydłami (wiersz)

bogna

kolejny dzień 
rzucił spojrzeniem
zmieniam go w rozczochrane
wersy wiszące w powietrzu
jak w lustrze

 

zmysły ruchami oczu 
w zbiornikach
pustej przestrzeni zbudzone
wyostrzyły kolory

 

w żółtym niebie znikają 
szare plastry słońca 
promień bezwładności znalazł
mnie między tysiącem innych

 

pakuję resztki sił 
pod zniszczone skrzydła 
by na wszystko
popatrzeć z góry 


niczego sobie– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 25 sierpnia 2016, 08:21
...cóż - przeczytałem i
wiem tyle samo, co przed czytaniem
bogna 25 sierpnia 2016, 14:57
Ja sie wciąż uczę , dziekuje ze wpadłeś :) ślicznie pozdrawiam
Mi Lo
Mi Lo 26 sierpnia 2016, 10:39
nie masz wrażenia, że urwane i podane na wzór telegramu wersy stwarzają wrażenie, że autorka nie do końca wie, co zrobić z materią?
przysłano: 24 sierpnia 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca