666 trzy szóstki w parku

szymon słupnik

piszę do ciebie wiersz jak się mówi z pustelni
nie jestem święty a moje ciało
wierne ustom i mówię że bóg to bluźnierstwo

nie ma boga i nigdy nie umarł na krzyżu ja też
nie jestem bogiem bo pocałowałem kobietę
pocałowałem kobietę w usta blade jak wiersz

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 3 głosy
szymon słupnik
szymon słupnik
Wiersz · 1 września 2016
anonim
  • Marat Dakunin
    pointa jakoś nadaje całości bezpretensjonalność..i ładnie to z tym się broni..

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • kopia cesarza  internetu
    Tu raczej są niedorzeczności a nie natręctwa językowe.

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • Mithril
    ...nic tu

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • szymon słupnik
    nie wiem za bardzo co to jest herezja w twoim rozumieniu. w moim rozumieniu herezja jest rzeczownikiem, którym ktoś rzuca w kogoś, po to by zrezygnować z dialogu,

    w moim przypadku i w przypadku tego wiersza, chodzi o natręctwa językowe, z których robię wiersz i zapraszam do dialogu nad tym tekstem

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • kopia cesarza  internetu
    bóg na krzyżu umarł ?

    Kto go wybudził z martwych, skoro był nieżywy?

    zalatuje herezją !

    · Zgłoś · 8 lat temu
Usunięto 1 komentarz