Lady Jekyll i Miss Hyde (wiersz)
silva
cała Kamasutra i pikantne wynalazki
z udziałem modnych gadżetów
zapędzają afrodyzjaki w kozi róg
wszystko na sprzedaż
cenisz profesjonalizm
czyli sterylność i sprawną manipulację
a jak przekonująco udajesz orgazmy
już czeka dziesiąty klient
czujesz się jakby po zbiorowym gwałcie
ale musisz zachować pokerową twarz
z przyszpilonym czarującym uśmiechem
wypracowałaś zbawienne rozdwajanie jaźni
w upokarzanym ciele mieszka aktorka
świetnie gra Lilith Nanę Margo albo Lolę czy Lolitę
ty unosisz się PONAD otulona myślami o Baryłeczce
Soni Damie Kameliowej Marcie kilku Mariach
Marię Magdalenę pokochałaś jak siostrę
na szczęście starczyło słów by zaistniały
los każdej jest jak biała laska
gdy przemierzasz
ciemność
wyśmienity
1 głos
przysłano:
9 września 2016
(historia)
przysłał
silva –
9 września 2016, 18:20
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pętlą autobusową wiążesz życie
w szmatce spódnicy i kabaretkach
gdy piękno oddajesz smutkiem oczu
kilku złotych uczuć fortuny
partnera z chwilową wolnością
dostojnym krokiem szpilek rysujesz
cień wydrążonych marzeń
z portfelem klienta bez skrupułów
gdzie tylko makijaż gromadzi
siłę cierpienia niedoskonałości
utrzymania śpiących w domu
uśmiechów"