samotna twarz

Yaro

puste nocą ulice
kamery śledzą każdy krok 
zarejestrowana twarz
obrót w prawo w lewo dwa
błysk w oku magicznego szkła

 

idę sam

nie spożywam
nie zażywam 
nie dam się ogłupić 
reklam przesyt

rzygam

 

szukam w nocy 
szukam za dnia
gdzie skrywasz 
myśli przeciwko nam


smak twojej śliny smak
odtwarzam w pamięci

 

nie pojmuję świata 
świat nie rozumie mnie
narzuca nam program 

jak i gdzie zjesz 
gdzie wydasz 
i tak
niezadowolenie

 

co byś nie zrobił

zrobisz źle

 

oceniają nas każdego wczesnego ranka 
późną nocą 
bez tabletki ciężko usnąć 
gorzej wstać 


patrzeć cały boży dzień 
na szefa postać

 w zaciszu kwadratu

myśleć czego nie zrobiłem a co mogłem

wyrzuty mam dość

samotny wśród tłumu gapiów

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
Yaro
Yaro
Wiersz · 11 września 2016
anonim
  • Yaro
    https://youtu.be/JVC2i2GhX8g
    Marcinie miłego słuchania .pozdrawiam:)

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Każdy, prawie każdy boryka się ze swą samotną twarz. Ale jednak jest własne ja, wolność siebie. Dopóki tej twarzy się nie straci.
    A robić, pracować trzeba. Zawsze coś zostanie. Twe utwory to też praca. Cenna rzecz:)

    · Zgłoś · 8 lat temu
Usunięto 1 komentarz