trzynastego w piątek 2013 roku

Yaro

pamiętam 

rzadko odwiedzam to miejsce 

cały czas mówię 

bez odpowiedzi

 

cisza boli

 

dlatego zapalam ogień

ogrzejemy się w milczeniu

zmówię modlitwę

zaśpiewam psalm

nie wiem czy lubisz

 

tak blisko siebie

przez lat sześć

skleiliśmy jedno zdanie podrzędnie złożone

 

pamiętnego poranka 

zapukała śmierć

 

potrzebowałeś pomocy

  żona zapłakana

nie umiałem ratować 

 

zostałem sam z myślami

 

 ty odleciałeś

jak ptak

jak paw

 

dumny 

 

schowany do urny 

 

czasem cię odwiedzam 

myślą zawsze

gdy wieczór zasypia

na  balkonie

wychylę się

czy krzywda nie zagląda do okien

twoich ukochanych dziewczyn

 

pamiętam jak zapomnieć 

nie potrafię 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby+ 3 głosy
Yaro
Yaro
Wiersz · 13 września 2016
anonim
  • Yaro
    Mi Lo pisany na prędko.pozdrawiam:)

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • Mi Lo
    http://bit.do/paw
    jeśli miałbym wybierać, to wolę taką wersję

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Yaro, moim zdaniem to jest wartościowy utwór. Dużo mówi o Tobie i mówi prawdę.
    Z daniem bardzo dobej oceny poczekam jednak do momentu, aż wyklarujesz ten oto fragment:

    (...)
    potrzebna pomoc wysłałeś po mnie żonę
    nie umiałem ratować sam chorowałem
    zostałem
    ty odleciałeś
    (...)

    Oczywiście zrozumiałem treść, bo chciałem zrozumieć, niemniej jednak sekwencja: wysłałeś-umiałem-chorowałem-został... powoduje niezamierzony galimatias.
    Poszukałbym nieco innej zabudowy wersów, a może napisałbym krócej, nie roniąc absolutnie nic z meritum (tu przykład, nie konkretna propozycja):

    (...)

    potrzebna ci była pomoc
    sam chory nie umiałem ratować
    odleciałeś
    (...)

    Prócz tego nie rozumiem tych określeń:
    1. Spacerniak - to więzienny wybieg, podwórze?
    2. Wychylić garba - wypić flaszkę? setę? wypić z gwinta?
    Nie podobają mi się takie lumpenproletariackie określenia, nie bardzo pasują... albo pasują, tylko tacy czytelnicy jak ja nie pasują, bo nie są adresatami tych utworów:)

    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    · Zgłoś · 8 lat temu
  • Mithril
    ...nadczynnościowo stękająca wyliczanka, o charakterze zdezelowanego winyla
    "czasem cie odwiedzam" - z lyterufkom

    · Zgłoś · 8 lat temu