w pizdu

Jacek JacoM Michalski

chmury klownów rzucają cienie

czerwonymi nosami deszczu

niewinne słońca kryją grzechy

wiary bronią cnotliwe kurwy

zbierając daninę z nierządu

zapętlone w rolach ról

dawno sprzedały resztki

własnych kalekich prawd

 

zwyczajność nabiera mocy

broni przed krzywieniem światła

pozwala przetrwać dżihad krzyżowców

śmieje się z krucjat przeciwko dzieleniu chleba

i codziennie ocala symetrię ognisk

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 16 września 2016
anonim
  • Mi Lo
    a na wschodzie mówią idź: na ch...j
    i to jest dopiero konkretne i obrazowe

    · Zgłoś · 8 lat
Usunięto 1 komentarz