odpłyniemy stąd

Yaro

w łodzi są dwa miejsce
 serce cząstki miłości gości
w mych ramionach odgadniesz spokój 

staną  żagle by odpłynąć
tak jak w przestrzeni

za czasem płynie życie


nie stójmy w miejscu

łapmy wiatr

zaśpiewajmy szanty

kilka  łez 


zamieńmy na kielichy rumu co zburzy krew
w żyłach sztorm

na twarzach morska sól

 

kochana

gdzie nasz port
gdzie miłość

co ucieka za horyzont 


w tawernach marynarze szukają dziś

tatuaże odzwierciedlają marzenia 
chwile zapomniane w odbiciach tuszu


na skórze łzy moczą noc

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 21 września 2016
anonim