jeszcze dalej

Gia

Z tobą byłam szczęśliwa
ale z tamtym pisałabym wiersze

z tobą byłyby dzieci jasnowlose
kołysanki na fortepian
powroty-przygarnięcia
w dyskretnych lampach

z tamtym
niepokoje jeden po drugim
pomyłki , jedna przez drugą
ucieczki
które z trudem noc zabliźnia
nie dzieci lecz kamienie
porzucone po drodze
kamień za siebie
a ciężar na plecy

wiem to zbyt dobrze
ale...
ale z tamtym pisałabym wiersze
Gia
Gia
Wiersz · 17 listopada 2001
anonim
  • anonim
    Bartosz Jeglejewski
    najlepszy wiersz na wywrocie!

    · Zgłoś · 22 lata
  • Natalia
    gratuluję! szkoda, że nie wysłałaś juz nic na wywrotę... wierzę, że nie jesteś poetką jednego utworu

    · Zgłoś · 22 lata
  • cinsol
    No ostro. Poprostu faje i dosc zaskakujace, tos wybral poezje zamiast szczescia. (romantyczne hehe)

    · Zgłoś · 22 lata
  • dzarro
    Przyzwoity, typowo kobiecy wierszyk. Nic więcej.

    · Zgłoś · 22 lata
  • Anonimowy Użytkownik
    yo
    Niestety wiersz jest słaby. Pierwsze dwa wersy zapowiadają coś w miarę fajnego, później jednak kompozycja się psuje - przechodzisz do zwykłej wyliczanki. Sens wiersza wykryć można bez żadnego problemu - brak błyskotliwości, brak gry intelektualnej. Zakończenie banalne.

    Sens podoba mi się, rozumiem go w pełni, ale podany jest jak na mój gust bardzo niedobrze.

    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 20 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    Asiaq
    Swietny wiersz.Czytajac go nasuwa mi sie skojarzenie ze Starym Dobrym Malzenstwem...nie wiem tylko czemu?

    · Zgłoś · 18 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    lili
    czyli ze nie jestes z zadnym z tych w wiersza?

    · Zgłoś · 17 lat