życie

Yaro

ciężkie życie
 budzi strach o świcie

serce spękane  sosnowa kora


dusza  bladą mgłą 
niegdyś przejrzysta
 kryształowa spękana 

 

patrzę na świat przez szkła
łza   w oku 

zakręcona i opada

w okruchach życia 

rozsypany 

 wokół dzikie ptaki


między palcami coś  umyka

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 19 października 2016
anonim
  • Yaro
    rozbieżność w głosowaniu ..dobre..

    · Zgłoś · 8 lat