na wyciągnięciu ręki

Yaro

w życiu piękna  wieczność
 
chwile ułożone w bukiet kwiatów
zanurzone korzenie w wazonie
konewka  wody by nie uwiędły
 
 w jeziorze  świata
 dosięgam marzeń 
nie osiągalne dla ściętej głowy
 
nie unoszę  białej flagi 
gdy cel na wyciągnięciu ręki
 
rozbity w przestrzeni kosmosu
znikam

Yaro
Yaro
Wiersz · 24 października 2016
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Tej, matka ci nie rzekła: nie napierdalaj tyle synek?;)
    Zamulasz tymi swemi textami bez pardonu.
    Może po3taj trochę poezji?

    · Zgłoś · 8 lat
  • Yaro
    Nic nie mówiła..

    · Zgłoś · 8 lat