bezładnie rozrzucone litery
wypuszczone z klawiatury
szukaniem wolności zbite ad hoc
słowami udają pozory sensu
zmienione w zaklęcia dadaistów
jak równoległa rzeczywistość
dla schizofrenika na kacu
jakby nie patrzeć
więcej w nich prawdy niż kreacji
przypadek niesie dalej od porządku
trzeba tylko sieci o dowolnych okach
zarzuconej nigdzie bądź