cierpliwie czekałem (wiersz)
Yaro
czas się dłużył
spadało słońce za słońcem
czekałem
przyszłaś z wiosną
rozkwitłaś zielenią
białe pąki wiśni w dłoniach
wieczorami patrzyliśmy w księżyc
dotykałem gwiazd jedną mam w ręce
w ramionach utuliłem sen
szalem okryłem miłości cień
przyszłaś to dobra nowina
czekałem
na taki styl
śmiech szczery gest
podarowałem ziarno radości i szczęście
mam ciebie jak rytm w piosence
jesteś hitem w eterze
kocham wspólne chwile
nie zatrzymam
niech będzie ich więcej
przysłano:
26 listopada 2016
(historia)
przysłał
Yaro –
26 listopada 2016, 22:28
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się