*** (tylko słowa)

[RainMaker]

Dlaczego milczysz
Taka spokojna w oczach
Zaklęcia smutne mielisz
Przebierając drobnymi palcami

Ja biję głową w mur
Słysze jak dudnią myśli

Szkarłat pierścienia na palcu
Tym najmniejszym Twojej lewej dłoni
Drażni bardziej niż pękająca czaszka
Jednak nie jak milczenie - o nie

Mógłbym na kolanach iśc
Do Ciebie gdyby choc słowo

Teraz zasypiasz
Wciąż milcząc oddajesz się poduszce
Zostawiasz purpurę ściany i głowę
Zranioną brakiem nadziei

Zawijam się wokół Twojego zapachu
Nagi w miłości na podłodze
[RainMaker]
[RainMaker]
Wiersz · 20 listopada 2001
anonim