Literatura

zielone (wiersz)

Yaro

ścierasz kurz z  powiek
wiatr na rzęsach 

patrzysz w

 

 oczy zielone
mówią niewiele
głodne łagodnych spojrzeń


uśmiecham się 

 

ściskasz dłoń

 prowadzisz  labiryntem
 radość na policzkach
łez nie liczę 

 

serce delikatne

 puka do bram
w ogrodzie miłość zakwita

patrzysz

oczy zielone
mówią dzień dobry

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 17 grudnia 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca