Literatura

system płonie (wiersz)

bogna

jak wolny ptak
z podciętymi skrzydłami
w klatce

 

wolny niewolnik
na krótkiej smyczy
płacę za swoje i twoje
więzienie

 

za wolność słowa


dopóki trzymam gębę 
na kłódkę
byleby robić to co mówią

trzepotać dziko krótkimi skrzydłami
z nadzieją że kiedyś sznur pęknie

 

 wydostanę się z niewidzialnej demokratycznej
puszki
z dala od tych wszystkich sztucznych ramek


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 19 grudnia 2016 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca