tak od święta myślę sobie
jeśli ze mną wam tak dobrze
to dla siebie też coś zrobię
żeby się o duszę otrzeć
piórem bębnię w pusty notes
żeby siebie sobie zgłośnić
nie odłożyć nic na potem
no i żeby trwać radośniej
myślę sobie jak to człowiek
żeby z deszczem dziś nie zgrudnieć
to dla siebie też coś zrobię
ważne żeby przed południem
piórem bębnię w pusty zeszyt
od niechcenia coraz głośniej
bardzo chciałem lecz niestety
trzeba czekać aż do wiosny
a więc w ranek tak pochmurny
nic dla siebie tylko pióra głos
no i tekst ten trochę durny
trochę to przecież zawsze coś
https://www.youtube.com/watch?v=fpL218v-At8