z każdym dniem

Yaro

upływa dzień za dniem wszystko kręci się
niebo wciąż takie samo zmienia się konstelacja gwiazd
rzeka niesie wodę my kochamy się zawsze o tej samej porze
suną karawany przez piaszczysty raj

 

sny za dnia układają sen by nocą narodzić się w naszej głowie
po całym trudzie dnia
spragnieni miłości romantycy i rycerze szukają jej spełnienia
świtem budzą się nadzieje i wiara 

 

depresja odchodzi z każdą miłą chwilą wygraną 
nie dopuszczam myśli złych 
nie oglądam się za siebie by słupem soli się stać 
w sercu kwitnie miłość rozwija się kwiat 


aniołem chcę być i ty też nim bądź 

dzieci dojrzewają owocują czuję tą moc z każdym dniem
czas marszczy nasze ciała budują historię człowieka 
z każdym dniem nas mniej w nas

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 26 grudnia 2016
anonim