mała

Yaro

mała czarna uspokaja 

słowa z ust ukochanej 
słodząc usuwają niepewność 

 

troski gdzieś na boku
zbędne się nie przejmuję

z jacobsem smakuję
świat spod powiek

 

papieros obowiązkowy
w dym zamieniam 
problemy z bólem głowy 

 

bułka maślana z podtekstem 
śmiech gdy bierzesz ją do ust

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 1 głos
Yaro
Yaro
Wiersz · 8 stycznia 2017
anonim