droga na skróty
tam gdzie przebiega ten wiersz
przez heraldykę świadomości
i nić połączeń synaptycznych
buduje mistyczne obrazy – z kosmologicznych koligacji
to labry
wierny ornament roślinny z krwi i akantu
wyrasta ze słowa Erbe nasze dziedzictwo – bo symetryczny
dosięga do ciebie i do mnie
jak klejnot czy szyszak
moduł średniowiecznego hełmu za kratą przyłbic
na skrzydle husarza
przywłaszcza wspólnotową dumę
i trzyma brodę na postumencie zachwytu
więc o to chodzi
by
budzić się w tobie buńczucznie
i posiąść jawną nieskromność twoją
zaaplikować sobie a oddać swój zaszczyt
byś ty jak ja
poczuł uwieńczonym człowiekiem
hieratycznym więc godnym
a także
dufnym i wyzwolonym z odpowiedzialności
jak hymn czy canzona
jak Godło – co jest zbiorową dumą
co patrzy na nas
z barw i figur heraldycznych
ty nie wierz w zbyt prostą poezję
czułą i wygodną
wszystek poeta
tuli oznaki godności
niekoniecznie to zaraz pastorały czy berła
czasem to ludzkie sumienie
i czar – i uwiąd mowy
zaszczytna naiwność wszelkiego stworzenia
--