Mixtura dementiae

Patryk

Pusta kartka – to tylko jestem w stanie dobrze napisać

Wyzbyty nawet lekkiej mgiełki szaleństwa

 - Nullum magnum ingenium sine mixtura dementiae

Jestem tak barwny jak tylko szary potrafi być pryzmat

Gdy natrafi na feerię grobów, na których rośnie młody las

 

Nawet metafora czy zwykły epitet wymyka się z rąk

Z rąk, co pieścić kobietę chcą tylko i tylko

Odrzucając pióro, zgniatając kartkę i wynosząc kosz za drzwi

By nie myśleć więcej o przekleństwie dwudziestu czterech cyfr

 

Lecz to na nic – jak ucieczka przed Wdową

 

Aksamitna pętla całuje czule

Podwieszona na saraceńskim sierpie

Czeka na nów albo i pełnię

By móc mocniej objąć tego co śpiąc

Oszczędza oddech za oddechem

 

https://znajnizszejwiezy.wordpress.com/2015/07/15/mixtura-dementiae/

Patryk
Patryk
Wiersz · 12 kwietnia 2017
anonim
  • gaj
    "...Nawet metafora czy zwykły epitet wymyka się z rąk
    Z rąk, co pieścić kobietę chcą tylko i tylko
    Odrzucają pióro, zgniatają kartkę i wynoszą kosz za drzwi
    By nie myśleć więcej o przekleństwie dwudziestu czterech cyfr..."

    ?

    · Zgłoś · 7 lat
  • Patryk
    W czym problem?

    · Zgłoś · 7 lat