Często robiliśmy sobie na złość
Zwykle ja zaczynałem
A ona się mściła
Jak wtedy gdy prosiła o spotkanie
A ja odmówiłem
Bo bawiłem się z przyjaciółmi
Wiedziała, że nie jestem sam i pisała
Wiadomości
Które ignorowałem
Rano odpisałem że zadzwonię wieczorem
Nie odebrała
Bo robiła mi na złość
Nie tylko my robiliśmy sobie na złość
To co nas złączyło zanim pierwszy
Raz się zobaczyliśmy
Rzeczywistość
Która sobie boleśnie
Z nas zażartowała
Ogromnie zrobiliśmy sobie
Na złość gdy zabrakło nam
Odwagi
Teraz już nie robimy sobie na złość