to co spokojne trwać musi
by nieszczęścia karty odwrócić
gdzieś za ścianą
staruszek usłyszał plusk wody
i ostatnie tchnienie Marii
mieszkali przez ścianę
a słońce nadal świeci
jak świecić mu nakazano
piguła roznosi tabletki
staruszek dostrzegł chłopca z nieba
leciał w jego stronę
jak w Ikarze Breughla