Literatura

porwę cię (wiersz)

Yaro

porwę cię uspokój dzień
ukołysze nas przykościelny dzwon

teraz gdy osobno

łączę samotne myśli
w synapsach hiperbolach i synodach 

dusze dwie dzieli  przestrzenny czas 

 

porwę cię jeśli chęć z optymizmem miesza się 
a słowa moralną zdobią postać

ty i tylko ty
nic więcej prócz więzów krwi


wiatr i mgły dla niezakochanych

 

popłyną rzeki i stróżkami łzy 
słowa skruszą kamienne mury

 

porwę cię uspokój dzień
ukołysze nas przykościelny dzwon

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Xxx
Xxx 21 maja 2017, 14:29
Wytnę dwa wersy i komuś wyszeptam w myślach...
przysłano: 19 maja 2017 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca