niosą dni obce nocy byty
bać się nie potrafię
wyczuwam lęki i muzykę nocy
wychodzę z domu
miękkim krokiem idę w twoje strony
poczuć bliskości serca kocham
zarażam wszystkich dobrocią
zarażam wszystkich wokół
znienawidzonym wzrokom
tępym spojrzeniom
wybaczonym na świat
ludzi nie krzywdzić
nie krzywdzić
człek dźwiga ciężki los
choroby wojny głód
rozstania ból
niosą dni obce nocy byty
bać się nie potrafię
wyczuwać lęki i muzykę nocy