teraz jest inaczej

Yaro

nie mam nikogo oprócz nas
znajda

zaglądam do domu twoich ścian
oparty o futryny wydartych dni

 

nie naciągam struny

tutaj mniej lubiany
nie wszystko poukładane


sklejam marzenia

wspólne wyjazdy noce pod gwiazdami 

gołe niebo  nad nami

 

teraz

wygląda świat całkiem inaczej
biegiem jak pies

nie mogę zatrzymać się w tej grze

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 18 czerwca 2017
anonim