Literatura

we dwoje (wiersz)

Yaro

każdym powiewem
nowego dnia 
kocham bardziej niż bogactwa
brakuje słów by pozdrowić cię znów 
zapytać o zdrowie i jak się masz

wypatruję oczy boleją


wypatrzyłem nocy wiele
poznałem każdy szczegół
za oknem szarzej gorzej 
zaciska od środka 
nie umiem zrobić niczego 
nie potrafię zapomnieć
zagubiony 
źle śpię 

 

kocham dni gdy odpływamy w dal 
zawsze razem 
dłoń przy dłoni 
słowo goni słowo za słowem
noce spędzone we dwoje 
nastroje jednakowe
ciągle i wciąż ciebie brak 
twoich delikatnych pieszczot 
dotyku ust czerwonych jak wypatrzone oczy

 


wyśmienity 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Yaro
Yaro 6 lipca 2017, 14:45
dzięki wielkie :-)
przysłano: 2 lipca 2017 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca