ze splotu zawiłego radykalnych zdarzeń
i z nurtu gorącego
łzawych krwi palących kropel
wyciągam sumienie
na taflę duszy
i gram
jak z rękawa wytrząśniętym asem
bo któż może wygrać z cierpiącym sumieniem
gdy prawda na włosku
tchnieniem ostatnim
wymusza na tobie samobójcze rozdanie
dzisiaj nie wygram
dziś
wrócę na tarczy
---
edek j. unicki @czyimiśoczami