stworzyłeś na podobieństwo
podobieństwa nie widzą
płynie dzień upływa noc
smutek
w oczach jej
ten sam
idąc
ciemną doliną nie lękam się
naciągam szary kaptur
smutek
w oczach jej
ten sam
w uszach gości muzyki szum
czy akordy dobre czy złe
nie rozróżniam
smutek
w oczach jej
ten sam
jabłko podała jakby było mało
odkryłem że goło w koło
rozgościł się wstyd
smutek
w oczach jej
ten sam
żałowała gdy rodziła w bólach
w pocie czoła orałem pole
smutek
w oczach jej
ten sam