Pejzaż pod prążkiem słońca

Tomasz Kucina

 

wymyślanie ciepła

 

farby parkour skacze. opiera o sztalugi

 

czuj sztynk

olejem drewna bukowego formatuje pejzaże

 

burczą endorfiny przymrużają paprocie


burzany z łopianów i ostów

 

zabrakło może pasemka

ułamka światła co przenika przez cień


w klapku fotosyntezy

to słońce malarza woskuje pozór


kosmyki impresji zwisają spod kapelusza

 

pukielek z kromki nadziei chiaroscuro kontrastu

najeżył pędzel na sztorc. wertykalnie

--

 

 

 

Tomasz Kucina
Tomasz Kucina
Wiersz · 23 sierpnia 2017