La Belle Ferronière

Tomasz Kucina

 

usta jej białe zeszklony kirsch

lochy Azkabanu

idzie zmierzch

dè’modè – książę Mediolanu

i z warg mgieł klincz powiew jak na lotni

niesłodkie lecz z czereśni nie z prochu Lotaryngii

mariażem likworu goryczą z migdała snu – [dotknij]

La Belle Ferronière – Leonarda Da Vinci

 

odwłokiem nagości

kirsch alzacki czuli

a ona z czeluści matrona płodności

implozja natury

niobem i selenem w miksie pobratymczym

demonem uczuć lotu miss future – [dotknij]

La Belle Ferronière – Leonarda Da Vinci

popęd zwielokrotni

 

czy kirsch zaczął działać?

czy noc zauroczył?

spoglądasz w jej oczy

w te włoskie patery

czy powie? – [już wolno] – [zwyczajnie mnie] – [dotknij]

[i kirsch’u mi nalej] – [bo nie ma już sherry]

ma na to papiery z obrazu Da Vinci

Lucrezia Crivelli

--

 

Tomasz Kucina
Tomasz Kucina
Wiersz · 22 września 2017