odwilż... (wiersz)
edward jan unicki
[ odwilż ]
osunięta ziemia
pod stopami
mroczny sen
dwa anioły zagubione
jak na co dzień
noc i dzień
zapomniane zwykłe myśli
poplątany sznurek spraw
nic już nie jest
tak
jak kiedyś
dziś
czernieje zieleń traw
i ciemnieją białe chmury
jasność słońca schodzi
w cień
pod stopami
czarna ziemia
i ze łzami
spływa krew
---
2017-10-09
http://czyimisoczami.pl/2017/10/09/odwilz/-
przysłano:
9 pazdziernika 2017
(historia)
przysłał
edward jan unicki –
9 pazdziernika 2017, 21:24
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się