Literatura

podwórkowiec drugi (wiersz)

witka

 

odziomek

po pilarzach medycyny

zachował funkcję drenażu rzeczywistości
 

zielononóżka

wysiedziała jedną pewność

która jej nigdy nie była aż tak potrzebna

 

jak przysposobienie skrzydeł

do grzebania

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
bogna 5 listopada 2017, 11:36
Nic nie rozumiem , nic
witka 5 listopada 2017, 12:45
rak prostaty na tle zakolegowanego podwórka
przysłano: 5 listopada 2017 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca