Literatura

z taśmoteki (wiersz)

witka

dopływasz w moim w tętnie przed innymi
do zamknięcia śluzy na dwa spusty powiek

z odwirowań sukienek na szpuli z Cohenem
nieprzewininięta w kolejnym tysiącleciu

para która zamiast scalić akustyki wnętrz
zamieniła się dobroczynnie w płatki śniegu

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 25 listopada 2017 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca