oddech

Jacek JacoM Michalski

mówię do kogoś

kogo bym chciał żeby tu był

jakkolwiek

nie wiem czy rozumiesz

nie jesteś tym kimś

mimo że jesteś tą jedyną

nie jesteś tym kimś

kogo bym chciał żeby tu był

jakkolwiek

 

ludzie nie chcą biec za słońcem

ono zawsze i zawsze wraca

chyba że się nie obudzisz

blask trafia nas tylko w plecy

 

to nie świnia i nie pies

to wszystkożerca

nędzne kreatury bywają genialne

przewodnik stada pociąga za sobą

tych i tamtych

 

mówię do kogoś

kto nikogo nie prowadzi

ale jego jak jej tu niema

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 14 grudnia 2017
anonim