refleks

Jacek JacoM Michalski

dziewczyna z bursztynu

woła księżyc łagodnie brodząc

w dźwiękach na granicy plaży

piasek poddaje się stopom

zostawiając ślady falom

jest dzieckiem poza czasem

otoczona kryształem miodu

trwa własnym pięknem

 

słowa są zbyt sypkie

nie przebiją bariery

dotkniesz jej tylko światłem

wyznasz miłość błyskiem

i znikniesz w czasie

na nieskończonej skali

rozpraszając echa

Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 20 grudnia 2017
anonim