nadszedł czas gwiazd
Sylwek przed sklepem
zerka na neony smaczne przysmaki
promocja na małe co nie co
napij kolego
znów potrzeba nadbiega nie omieszkasz
znów wypić trzeba ruskie szampany
bawimy do rana
kolega i koleżanka łyk piwa łyk ruskiego
czas umyka szybko sklepu drzwi zatrzaśnięto
kac napoczęty zamknięty jak w termosie
dzwonek jest po to by budzić sklepowego
klient ważniejszy od Yorku Nowego
pić przy okazji zwrócić życzenia
nieszczere od niechcenia
koniec biadolenia
do roboty której nie ma