zasady świata

Lucky Person

Nic mnie nie nuczyło kilka porażek

zrozumienie tego co ważne nie przyszło

Bez wielu poważnych problemów 

toczę się w tunelu życia

nie odczuwając końca

 

Zmarnowane oddechy zatruwają przestrzeń

łącząc się z im podobnymi

stworzona zesputa całość gardzi refleksją

Przykryty powierzchnią głupoty

świat mądrości śpi jeszcze mocniej

zamykając wartości pod widoczną pustką

 

Nie staję się a stać przestaję

nie czuję bo czuć przestałem

nie widzę bo oślepłem

nie rozumiem bo nie chciałem

 

Wśród pyłu pychy się uśmiecham

szczęśliwy z kawałka podłogi

wypełnionej przedmiotami szczęścia

z zabitą możliwością oceny

tego co ważniejsze od posiadania

 

ja twarz lustrzana świata

gracz reguł podawanych latami

gram choć nie wygram

w świat świata zasadami

 

 

Lucky Person
Lucky Person
Wiersz · 24 stycznia 2018
anonim