nikogo innego

Yaro

krew na rękach 
zabić Boga  bywa niebezpiecznym 
klątwa wieczna na siebie i dzieci

 

posiedzenia w najdalszym zakątku świata

trwać w debacie Bóg was nie usłyszy 

 

po co komu zbawienie
ważniejsze są pieniądze

wesele gdy harfa gra 

 

jak celebryta rozpoznawalny
poczuć władzę pokazać się lepszym nad innymi 
takie życie nikogo innego jak ...

 

ciągle mało fałszywych proroków 

będzie więcej dużo więcej 

 

przepaść to rozpacz pomiędzy sumieniami 

dźwigamy krzyż na Golgotę

 obojętni 

idą jeść chleb  spokojnie

zmieniając rzeki bieg

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby+ 2 głosy
Yaro
Yaro
Wiersz · 4 lutego 2018
anonim
  • Yaro
    każdy z nas jest inny taki jest świat

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Mithril
    ...nic nie wnosząca gadanina, co ślina na język, w swojej grafomańskiej, mimetycznej przestrzeni cały czas wlepiasz produkcje poetyckopochodne, które niejednokrotnie z gramatyką mają tyle wspólnego, co zalewska z historią

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Konrad Koper
    Inna filozofia pisania metafor.

    · Zgłoś · 6 lat temu