Wojaczek

Tomasz Kucina

 


wylatuje z okna szkarłatny manekin

przed chwilą jeszcze

ciurkał do muszli - jak z obory

wyprowadził swoje rachityczne niby_zwłoki

to "inicjacja" do "innej bajki" – jego –

 

więc dla niej? "ballada bezbożna"

lot do rytuału

do niej leci? – ekstazy w białym kitlu – bezbożnej

lecz wyspowiadanej? – oj nie – to spazm przedsionka pika

ust porzucony ejakulat - z tego wiersza

 

chwilę wcześniej

wyczytał z oczu przyjaciela lot swój jaskółczy

litera po literze

z księgi rodzaju paralityka generacji

wygraża uparte życie

 

--

przypis:

Impresja osobista po obejrzeniu filmu: Lecha Majewskiego

pod tym samym tytułem.

 

Tomasz Kucina
Tomasz Kucina
Wiersz · 13 lutego 2018