~ ZASUSZONE PĄKI MARZEŃ
I ŁYK KAWY Z HORYZONTU ZDARZEŃ
Całuję kawy pozłacane kropelki
Ten łyk ambrozji porannej
I do ust biorąc z twej ręki
Rozwieszam myśli pranie
Jak pomost wspomnień niewielki
W łez fontannie melancholii kąpane
Błyszczy nostalgia jak zorza
Gdzieś w eter odpłynęły oceanów mile
Długie… wyrokiem rozłąki
Ulotnie przeźroczyste chwile
Pachnie wiatrem od morza
Pachnie wiatrem od łąki
Wysuszę je teraz
I uprasuję rankiem
Uśmiechu twego śladem
Gorącym ust dotykiem
W ogrodzie pełnym pieszczot
W płomieniach niewinnego grzechu
Pijąc z tobą
Małą… gorącą kawę ?
W twojego spojrzenia
Słonecznym blasku
By zdobiły mnie pięknie
Dla ciebie… o brzasku
Bom chciał…
W marzeniach bywać
Serca twego skrzypiec smykiem
Ty zaś… i chwile z tobą tamte
Zapamiętane na zawsze
Jak zasuszonych marzeń pąki
Noc zapachem rozczula
Jedwabiu czerwcowej mgły
Czarownymi dłońmi otula
Prowadzi, gdzie marzenia… sny
Gdzie trawy świeże
Myśli niewinne
I te młodzieńcze miłości
Takie inne…
Teraz zasuszone marzeń pąki
I jedno jedyne pytanie...
Czy ktoś był kiedyś
Równie niezapomniany ?
Pachnie wiatrem od morza
Pachnie wiatrem od łąki
Tobą… i kawą
⊰Ҝற$⊱………………………………………………… Ponary u Narie ~ 27 maja 'O1
https://www.youtube.com/watch?v=HFMWzmgRHmo&t=11s
nagranie ~ Studio „Republiki”
czyta ~ Dariusz Bereski - Mistrz Mowy Polskiej