faluj z życiem (wiersz)
Yaro
o czym mowa
sztormem rozmowa
życie rozbitkiem
wyczekującym portowych brzegów
latarnia prowadnicą
blaskiem światełko w rowerze
z dupskiem na siodełku
a kręcą się kółka z dynamo
wracaj żeglarzu
do żywych
myślami przy tobie
kobitki portowe
zielone łąki skoszone
pachnie sianem
na niebie mewy
krzykiem na ustach
ciepło rodzinne
mama czeka z oczkiem w rosole
ciastem na stole
fatalny
1 głos
przysłano:
21 lutego 2018
(historia)
przysłał
Yaro –
21 lutego 2018, 21:53
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się