Nicość

abc

Po wojnie niejeden

napisał poradnik

dla przyszłych mam i tatusiów:

„Mleko matki ubranka z czystej wełny,

spokój i słońce milsze jest”

niż pokraki z zespołem Downa.

Dzieci dotknięte paraliżem spastycznym,

z demencją starczą kalecy

na ciele i umyśle, cały ten margines

aspołeczny ułomny.

 

Dzięki którym doktor nauk

zrobił habilitacje,

posyłając w zaświaty w imię postępu

i dobra nauki, czy wreszcie

świętego spokoju rodzin,

wszak genetyczni idioci są ciężarem,

a zakład opieki całodobowej wybawieniem.

 

Aby tylko nic nie wiedzieć,

nie zagłębiać się w suchą statystykę

- wybrakowane mózgi

przeznaczone do badań, mącące

idylliczny obrazek szczęścia,

z którego wyrugowano brzydotę.

 

Puszczającą bańki mydlane,

bawiącej się lalkami i kuleczkami,

ale „nie będącej w stanie nawlekać

koralików” więc nie ma szczególnych

widoków na uzdrowienie,

opóźniona w rozwoju

usiłująca pocieszać pozostałe dzieci,

pobudzone strachem,

płaczące w łóżku wydobywając

z siebie proste sylaby,

przed zabiegiem.

 

abc
abc
Wiersz · 22 lutego 2018
anonim
  • Mithril
    ...dzisiaj nie - dlatego, że tekst wygląda (również w odbiorze) jak wycięty z gazety i zenterowany na wersy i strofy

    · Zgłoś · 6 lat
  • abc
    taka stylizacja, miałbym upiększać fakty. hm

    · Zgłoś · 6 lat
  • witka
    Kiepskie, przetworzone z komunikatorów - nawet jeżeli nie na poklask, to i tym razem również tym obarczone tą potrzebą.
    Nie widzę więzi z opisywaną sytuacją liryczną.

    · Zgłoś · 6 lat
  • abc
    Komunikatorów? na pewno, hm. są jeszcze takie dziedziny jak historia, antropologia kultury i wiele innych rzeczy poza internetem, ale co o tym może wiedzieć frustrat życiowy, internetowe zero :)

    · Zgłoś · 6 lat