Literatura

zakochani (wiersz)

Yaro

łapać wiatr szelest włosów  
zamyślony  
  
wtulić się w ramiona  
po długiej rozłące  
  
zlizywać kolor ust  
czuć zapach skóry 
malować kontury  
  
pragnąć bardziej niż jeść  
  
zatrzymać czas po co nam 
złodziej młodych nocy  
świtem budzić się nie wychodzić  
z pachnącej pościeli  
  
nie martwić się co będzie  
ważniejsze jest być teraz  
  
zakochani jak w obłędzie 
trwać smakować wzajemnie

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 24 lutego 2018, 09:41
5- (-) Nieczytelny, wymagający powtórki i ok.
przysłano: 24 lutego 2018 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca