Literatura

Samobójstwo albo poetyzowanie (wiersz)

Enturiarium Minuk

Teraz już wiesz po co zawisłeś
Wyciągając w niebo długie, bardzo długie, bardzo, bardzo długie, obszerne, bardzo obszerne
Kościoły


Księżyc? Więc wiesz po co jest księżyc

 

Spijając gardła gwiazd
Już nie dotkniesz ziemii ruchliwą stopą
Umarłeś w sytuacji bytu wielokrotnie doznanego

 

Czeka cię sen nic więcej nie wycharczony

 

Jesteś sam w przestrzeni inkubatora człowieczeństwa

 

Czyżby na ludzkich aktorach miała się kończyć groteska tego świata?

 

Czujesz że ludzki rodzaj jest zniewolony, unieruchomiony przez byty ponadludzkie
które nas hodują jak mrówki mszyce

 

Jesteś po prostu czysty nagi swój esencja
Unieruchomiony w białym kokonie
Ślepy na metawymiary
Otępiały na śnioną hiberboliczną transcendencję

 

Ułomność zaistnienia

 

Czy to wzrok zmętniał z wysiłku czy to zima za oknem spłoszyła się przed wiatrem

 

Ostatnim tchnieniem piszesz: To tylko piekło.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 2 marca 2018 (historia)

Inne teksty autora

Niezależność
Enturiarium Minuk
Włosy planet
Enturiarium Minuk
Przenoszenie
Enturiarium Minuk
Wewnątrz/Zewnątrz
Enturiarium Minuk
Delikatność
Enturiarium Minuk
Zasada meta-antropiczna
Enturiarium Minuk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca