Literatura

tęsknoty (wiersz)

Yaro

otwieram serce jak drzwi

oczu ciepło przenika duszę

do szpiku albo jeszcze dalej


z tęsknoty konam kolejny raz
pociesz strapionego 
przetnij pępowinę wspomnień


spraw by realne marzenia się spełniły
my odpływamy w sen pachnący latem
jak chleb z miodem popity mlekiem

 


wyśmienity 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 6 marca 2018, 21:23
Dobrze zbudowana liryka. Wykazałeś wrażliwość !!
przysłano: 6 marca 2018 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca