kobiety (niech się nic nie wydaje)

Lucky Person

składają się z tych kości 

kórych nie rozumiem

zazdroszczę

tej siły miłości

niezmiatanej byle życiem

niełamiącej się byle wiatrem

niewątpiącej przy byle kamieniach

 

cicho jakoś

pustkami wiatr wieje

 

od jednego pocałunku w szyję

świat zmienia kierunek 

 

czyjej szyi czy czyich ust

właśnie nie ma.

 

pocośćie niedocałowaniem 

świat poszli oglądać

przecież wiosna piękna

w łóżku 

jakby wszystkość w ułamek sekundy

trzeba burzyć

 

niech się zatrzyma raz serce

co pędzi wciąż do poszukiwań

niech się zatrzyma raz miłość

co włożona między usta

ciepły język na twym ciele trzyma

 

kobiet cisza boli

niepękniętym ...

 

 

 

 

Lucky Person
Lucky Person
Wiersz · 10 marca 2018
anonim