ułożą kości białe piszczele
ciało podzielą czerwie
w trumnie ładnie mi
ostygłem czuć trupim jadem
jad żmij groźny wasz jad gorszym
wtedy weźcie wszystko co moje
rozgrabcie majątki sprzedajcie
napełniając tłuste cielska puste mózgi
zabić może mnie tylko raz
po śmierci narodzi się moje nowe życie