chciałbyś może się wślizgnąć po cichu
w intelekty i dusze ludzi
gdy w interpersonalnym transie
rzucają cię czasem jak w bagno
w przecudacznych emotikonach
ślą prześmiewcy wyssane historie
karmiąc cię hipochondrią
pocieszają gdyś w żalu z podwiniętą nogą
gdyś szczęśliwy znikają