jesteśmy cudem

Yaro

sami w sobie 
jako w Niebie tak i na Ziemi

 

skąd i dokąd idzemy
niestrudzenie w pocie

 

śpieszymy się bo ktoś nam każe
wracamy do miejsc 
szukamy obrazów w pamięci

 

Bóg jest Święty

 

człowiek wykorzystuje człowieka 
kupuje jego sumienie 
niszczy ducha 
by nie rozłożył skrzydeł

 

odpuść nam 
nasze winy 
jako i my odpuszczamy

 

religia zniewala narzuca obrzędy 
wiara jest prosta 
przenosi góry

 

gdybym nie miał miłości byłbym jako
idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę 

 

człowieka zawsze niepewnym

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 15 marca 2018
anonim