gorzkie łzy zatopione w bursztynie
dane słowo dany znak
związany z tobą
w oczy wiał samotny wiatr
podziwiałem czerwone maki na polach
barwy utkwione głęboko w sercu
tonie łódź z naszymi wspomnieniami
na twardym gruncie zbuduję dom
przyjdziesz jak stworzył cię Bóg
będzie dobrze
otrę łzę z policzka
do snu szalem utulę
z gwiazd utkałem go
księżyc zadowolony schowany za koronami drzew
śni o lepszym jutrze